wtorek, 26 stycznia 2010


Dziś edukacje skutecznie uniemożliwił mi rozładowany akumulator, przez co kolejne 4 godziny spędziłem przed ekranem czając się na różnorakie aukcje. Jak się można domyślić nic nie wygrałem, mój LF i MF oddala się coraz bardziej. Za to jurto w końcu zobaczę Australian Pink Floyd, a pod koniec tygodnia studniówka którą miejmy nadzieje szczęśliwie przepije.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz